Młody pan do młodej pani:
– Ja będę cię całe życie na rękach nosił.
– A dlaczego? Sprzedałeś samochód?
– Przed dwoma tygodniami ukradziono mojej żonie kartę kredytową.
– O! Taki pech!
– Nie jest tak źle. Ten złodziej wydaje mniej pieniędzy od mojej żony.
– Czemu płaczesz Kochanie?
– Wyobraź sobie, upiekłam ciasto i postawiłam na stole, a nasz Burek wszedł do pokoju i je zjadł!
– Nie martw się Kochanie kupimy drugiego psa
– Franek, dzisiaj mija 30 lat od naszego ślubu. Może zarżnąć kurę?
– A co ona winna???
Syn pyta ojca:
– Czy to prawda, że w niektórych krajach Afryki mężczyzna nie zna swojej
żony do momentu, aż się z nią ożeni?
– To się dzieje w każdym kraju, synu…
Noc poślubna. Pan młody stanął w oknie, gapi się i wzdycha. W końcu panna młoda pyta co się dzieje. A on:
– mówią że noc poślubna jest taka piękna, a tu leje i leje…
Facet dał ogłoszenie do gazety „Szukam żony”. Jeszcze tego samego dnia otrzymał mnóstwo odpowiedzi. Zdecydowana
większość zaczynała się słowami „Weź pan moją”.
Facet wszedł do kibelka u siebie w domu, wziął telefon komórkowy i dzwoni na swój domowy, odbiera zona:
– Moja droga kocham cię! – i się rozłączył, szybko wychodzi z klopa i do małżonki:
– Kochanie kto dzwonił?
– Eeee… przyjaciółka… mmm… chciała o coś zapytać.
– Czy oskarżony może wytłumaczyć dlaczego zabił żonę a nie jej kochanka?
– Wysoki sądzie, doszedłem do wniosku, że lepiej zabić jedną kobietę, niż co tydzień kolejnego mężczyznę.
Żona do męża:
– Wychodzę do znajomej na pięć minut
– Jak byś mógł, to przemieszaj bigos co pół godziny.